Przemierzając polskie wsie, miasteczka i duże miasta, z wszechobecnych reklam można wywnioskować, że podstawową potrzebą naszego narodu są tanie i szybkie kredyty oraz żłobki i przedszkola oferujące maluchom spędzenie czasu w warunkach porównywalnych z pobytem pierwszych rodziców w raju. Nie trzeba przekonywać, że gotówka, najlepiej żywa, jest do szczęścia koniecznie potrzebna.
sobota, 22 lutego 2014
czwartek, 16 stycznia 2014
Dzieci listy piszą
Dzieci bardzo szczęśliwe. Dziś wyjęliśmy list ze skrzynki. Radość i zaskoczenie nie do opisania! Ja też bardzo dziękuję. Pomysł taki prosty a taki cudny…
Subskrybuj:
Posty (Atom)