poniedziałek, 26 marca 2012

Et in terra

 Czy Ziemia jest centrum wszechświata? Nie kierujemy tego pytania do astronomów. Być może uzyskalibyśmy zdawkową informację że, co prawda, Ziemia jest fenomenem ze względu na istniejące na niej życie, ale jest niewielką planetą na peryferiach kosmosu, drobiną wśród bezkresu wszechrzeczy.



   Być może w przekonaniu o tej „małości” Ziemi i wszelkich z nią spraw związanych utwierdziłyby nas obrazki krążące w internecie, wykazujące jak wielki jest kosmos, jak mała jest Ziemia, a już zupełnie niezauważalnym pyłkiem jest człowiek i jego problemy. Problemami tymi nie należy się przejmować, bo wobec grozy kosmosu są one zaniedbywalne. A człowiek jedyne co może zrobić, to zrelaksować się i kontemplować swoją nicość w odniesieniu do kosmicznej skali. Ten naiwny nihilizm może nawet poprawić samopoczucie na krótką chwilę. Może odurzyć umysł oderwaniem od rzeczywistości. Przed zejściem na manowce takiego myślenia uchroni nas odpowiedź na postawione wyżej pytanie. Odpowiedź brzmi: tak, Ziemia jest centrum wszechświata. Powiemy nawet więcej.

Ziemia jest celem istnienia wszechświata
    W porządku kosmicznym to Ziemia jest celem istnienia wszechświata, a nie jego marginalną składową zabłąkaną na obrzeżach galaktyki. Ziemia jest kolebką pierwszej instytucji w kosmosie, jaką jest rodzina. W niej rodzi się i wzrasta człowiek, a w nim dusza nieśmiertelna, która jest zwieńczeniem dzieła stworzenia. Dlatego dobro duszy jest najwyższym prawem. Nie prawem człowieka, nie prawem ziemskim, ale kosmicznym. Innymi słowy, nie spotka nas kosmiczna katastrofa, nie obawiajmy się uderzenia straszliwej komety, jeżeli w planach Bożych nie ma przynieść ona dobra dla dusz.
    Ziemia jest planetą uświęconą. Na Ziemię zstąpił Bóg, co wspominamy w dniu Święta Zwiastowania. Bóg narodził się jako Człowiek i żył w rodzinie. Ziemia nosi dwie uświęcone instytucje, powołane do istnienia przez Boga: rodzinę i święty Kościół Katolicki. Na Ziemi została przelana Przenajświętsza Krew Jezusa Chrystusa, Syna Bożego. Do ziemskiego grobu zostało złożone Jego umęczone Ciało. Jest nadal obecny w Przenajświętszej Postaci wśród nas żyjących na Ziemi. Cóż nam więcej trzeba?

    Nie dajmy się zwieść. Miłość Boga i bliźniego. I grzech. To nieustanna walka toczona na Ziemi. To są centralne, najistotniejsze problemy wszechświata. To są te „problemy” człowieka. Walka o dusze ludzkie to są najważniejsze zmagania we wszechświecie. Nie bagatelizujmy ich. Nie dajmy się zwieść. Nie jesteśmy pyłem w kosmosie. Nie jesteśmy składową ekosystemu. Dla nas Bóg przelał Krew Najdroższą, której Kropla ma nieskończoną wartość. Krew ta została przelana dla ratowania naszych dusz. Dopiero przed Bogiem, Stwórcą wszechświata jesteśmy nicością.

Aaa astronomia
   A co na to astronomia? Możemy zająknąć się, nieco zbici z tropu argumentami nie z tej ziemi, a przynajmniej nie z encyklopedii. Astronomia, jeśli tylko szuka prawdy, potwierdzi w sposób naukowy to, co wnioskujemy z prawd wiary. Astronomia, jeśli będzie czerpać wzorce z najlepszych, dojdzie drogą żmudnych badań do tych samych wniosków. Trzej Mędrcy studiując księgi i obserwując niebo dotarli do Betlejem, odnaleźli Prawdę.

Et in terra
Modlimy się codziennie o spełnienie woli Bożej na ziemi, Fiat voluntas tua sicut in caelo, et in terra. Grawitacja, galaktyki, obroty ciał niebieskich działają z woli Bożej, są po to, aby pomóc nam w zbawieniu duszy, które dokonuje się na Ziemi. I pomogą, jeśli tylko będziemy tego chcieli.



Rubinowicz

W Święto Zwiastowania, 2012

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentarz przesłany do moderatora